Wstałam z zaskakującą ilością energii i chęci do życia. Zeszłam do kuchni. Mama. Wykład na temat "co MUSISZ zrobić ze swoim życiem". Ewakuowałam się do swojego laptopa. Za późno - z porannego entuzjazmu nie zostało prawie nic.
Czy ktoś jeszcze nie rozumie, czemu nie lubię weekendów?
No comments:
Post a Comment