Mój pokój to chyba jedyne miejsce w całym domu, które lubię. Długo był tylko składem rupieci, ale pół roku temu doprowadziłam go do stanu używalności i uczyniłam moją "fortecą". Jest mały, więc łatwo go sprzątać. Ale jego najbardziej wyjątkową cechą jest okno - położone najwyżej ze wszystkich i wychodzące na zachód.
18.07.08
23.07.08
24.07.08
Niby nic, ale gdyby nie inne sprawy, nie zamieniłabym tej mojej twierdzy na żadne mieszkanie.
No comments:
Post a Comment