Piękna trasa, życzliwi ludzie, modlitwa, śpiew - i marsz dzień w dzień, i upał, i bąble, i zimna woda do mycia... Ale nade wszystko - wszechogarniająca radość. Innymi słowy, XXX Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna na Jasną Górę, grupa pomarańczowa :)
Sama zdjęć nie robiłam, bo w 40-kilometrowej trasie Nikonek zbyt mi ciążył, a telefon za szybko mi zdechł. Jednakże paru osobom udało się co nieco popstrykać, więc wrzucę tu trochę obrazków brata Tomka i siostry Agi.
Ksiądz przewodnik grupy wzywa do wymarszu:
I jak tu wytrzymać z taką grupą, co nawet wuwuzeli nie uszanuje...
Ks. Piotr...
...czasem pokazywał rogi
Msza św. w Czerniewicach - nasza grupa śpiewała
Po całodziennym marszu wreszcie odpoczynek:
Wieczorny apel:
a tu nawet widać mój śliczny kapelusik ;P
Ostatni dzień, ostatnie kilometry...
przed wejściem do kaplicy
Szkoda, że następna pielgrzymka dopiero za rok...